Niedawno rozpoczął się nowy rok, więc tradycyjnie pora na podsumowanie wydarzeń z roku 2021 i planów na 2022. Podobne podsumowania robiłem też w 2017, 2018 i 2020. Podsumowanie z 2019 zagninęło w akcji 🙂

Zapraszam do lektury!

Pierwszy rok na swoim

To na pewno była największa zmiana w zeszłym roku. Od 1 stycznia 2021 zakończyłem pracę na etacie i zająłem się w 100% własną firmą i kursem „C dla Zaawansowanych”.

Z punktu widzenia suchych liczb na pewno ten rok był bardzo udany. W kursie wzięło udział już 235 osób, a zarobione pieniądze pozwalają mi w dalszym ciągu rozwijać działalność w 2022 roku. No ale właśnie – to rozwijanie wcale nie jest takie proste.

Na początku roku musiałem nauczyć się wielu nowych rzeczy i to zupełnie niezwiązanych z programowaniem. Uczyłem się więc o marketingu, listach mailowych, reklamach na FB, stronach sprzedażowych, czy po prostu o prowadzeniu firmy.

Te rzeczy zajmowały dużo czasu, obsuwały się i były taką studnią bez dna, którą można cały czas poprawiać. Jednocześnie tego czasu nie mogłem przeznaczać na tworzenie treści technicznych, poprawek, czy nowych kursów. Część tej pracy mi się podobała – szczególnie analizowanie statystyk i wynajdowanie pomysłów na ich poprawienie. Ale inna część to po prostu męka. Na przykład pisanie tekstów reklam tak, żeby to co trzeba mieściło się w pierwszych dwóch linijkach. Dodawanie nadmiernie dużo emotikonek i ogólnie formatowanie tekstów reklamowych tak, żeby przyciągały uwagę, a jednocześnie żebym nie sprzedał swojej duszy diabłu 🙂

O różnych wzlotach i upadkach podczas tworzenia kursów mówiłem na YT:

Delegowanie

Jedną z pierwszych rzeczy jakich musiałem się nauczyć jako początkujący przedsiębiorstwa było delegowanie. Kiedy wiedziałem już jakie prace muszą być wykonane, a sam sobie z nimi nie radzę – musiałem znaleźć osoby, które się na tym znają i wykonają je za mnie i to lepiej.

Jednak współpraca z ludźmi to również umiejętność, której się trzeba nauczyć i która nie jest prosta. Czasem się uda znaleźć dobrą osobę od razu. Czasem na początku nie trafimy dobrze i trzeba szukać dalej. Czasem osoba z polecenia wykonuje dobrą robotę u naszych znajomych, ale u nas się nie sprawdza. Czasem to kwestia charakteru, sposobu pracy, konkretnej niszy – ciężko powiedzieć.

Ja delegowałem prace związane z księgowością, prawnikami, montażem, grafikami, reklamami, czy stronami sprzedażowymi. W większości przypadków najlepiej pracowało mi się z osobami, które przyuczałem do kolejnych rzeczy i wtedy dobrze układała się długotrwała współpraca, albo takimi, które robiły jedno konkretne zlecenie. Współpraca z ekspertami od marketingu, którzy mieli robić wszystko zwykle nie kończyła się najlepiej.

Tak więc nauczyłem się, że delegowanie pracy jest trudne, czasem po prostu nie wychodzi i na pewno nie będzie tak, że zapłacę komuś i nagle wszystkie problemy znikną. W taką współpracę trzeba jeszcze włożyć sporo wysiłku.

Kurs TDD Embedded

Pod koniec roku miałem już ogarnięte różne kwestie organizacyjne. Asystentka przejęła kwestie związane z grafiką i reklamami, przez co w końcu miałem więcej czasu na część techniczną. Mogłem zająć się tworzeniem nowego kursu.

Stęskniłem się za pracą programistyczną. Lekcje do kursu i przykłady kodu szły bardzo sprawnie. Doświadczenie z pierwszego kursu, pamięć o różnych popełnionych wtedy błędach, zakupy sprzętu do nagrywania, współpraca z montażystą – to wszystko zaprocentowało. Wydaje mi się, że postęp od pierwszego kursu będzie widoczny również dla Was.

Plan był taki, żeby przed świętami nagrać wszystkie materiały i dodatkowo zrobić jakieś artykuły i live’y. Niestety pod koniec roku plany pokrzyżowały mi problemy zdrowotne.

Zapalenie nerwa trójdzielnego sparaliżowało mi pracę. Za to mogłem poznać empirycznie ludzką anatomię. Nerw trójdzielny rozdziela się na oko, ucho i szczękę. Na zmianę jedno z nich mnie zawsze bolało, a czasem wszystkie trzy na raz. Nie polecam – noście czapkę jeżdżąc na rowerze, biegając czy spacerując. Nie dajcie się przewiać.

Ale wracając do kursu TDD – duża część jest już nagrana i zmontowana, a start kursu jeszcze w styczniu. Niedługo ogłoszę dokładną datę.

Konferencje i meetupy

No ale nie samą firmą człowiek żyje. W 2021 brałem udział również w kilku wydarzeniach programistycznych. Niestety w zakończonym roku eventy na żywo należały do rzadkości, ale udało się na jakieś załapać. Dwa razy nawet miałem swoją prezentację.

Pierwszym z nich było majowe Nerds On Lakes. Czyli wyjazd na żagle dla osób związanych z branżą IT. Ostatniego dnia była również część konferencyjna, ale bardzo nietypowa. Prezentacje odbywały się przy ognisku, a zamiast mikrofonu do ręki dostawaliśmy drewnianego pniaka. Jak ktoś chciał to mógł przynieść laptopa ze slajdami. Ja również miałem przyjemność opowiedzieć zebranym przy ognisku o systemach safety-critical.

Kolejna konferencja, na której byłem to spotkanie dla twórców kursów online w Warszawie pod koniec lipca. Miałem tam okazję porozmawiać z bardziej doświadczonymi twórcami, poznać różne narzędzia ułatwiające nagrywanie i obsługę kursów, a także ułatwiające życie kursantom.

Trzecie, a zarazem największe wydarzenie to konferencja Devoxx Poland w sierpniu w Krakowie, gdzie również miałem prezentację o systemach safety-critical. To było wydarzenie na ponad 1000 osób i była również opcja uczestnictwa online. Krakowskie Centrum Kongresowe może pomieścić nawet 3000 osób, więc sale wykładowe świeciły pustkami. Nie przez brak zainteresowania, ale przez obostrzenia covidowe. Fajnie było zobaczyć jak organizatorzy radzą sobie mimo wielu utrudnień i przepisów zmieniających się z dnia na dzień. Mam nadzieję, że w 2022 będzie więcej takich wydarzeń.

Widząc, że odbywają się duże konkferencje, przez chwilę nawet myślałem o wznowieniu naszego Gdańskiego Meetupu Embedded. Niestety od września weszły większe obostrzenia, a ryzyko organizacyjne w dalszym ciągu było zbyt duże. Dlatego wznowienie GEM nie doszło do skutku.

Za to w Gdańsku na początku listopada odbył się inny meetup zorganizowany przez Amazon/Ring i dotyczył Embedded Security. Spotkałem tam również kilku znajomych z naszego meetupu i trochę pomogliśmy w dotarciu informacji o tym wydarzeniu do większej liczby osób. Mam nadzieję, że tego typu imprezy również w końcu powrócą.

Tutaj odcinek 30 devstories, do którego zainspirowały mnie historie o embedded security z tego meetupu:

Rozwój kanału na YT

W związku z problemami jakie miałem podczas live’ów na YT wpadłem na pomysł, żeby z istniejących nagrań zrobić krótsze filmiki skupione na jednym zagadnieniu. Dzięki temu zamiast oglądać cały dwugodzinny live można teraz znaleźć 10-minutowe filmiki omawiające pojedyncze tematy. Takie jak ten:

Nagrałem również kilka innych filmików jak kontynuację 30 devstories, czy instrukcję konfiguracji Visual Studio Code.

A co do livestreamów i problemów technicznych – mam już nowy komputer i internet na kabel, który działa dużo stabilniej. W tym roku streamy wracają i mam nadzieję, że obędą się bez takich problemów technicznych.

Wolny czas

Przejście z pracy etatowej na własną firmę pociągnęło za sobą też zmianę sposobu pracy. Okazało się, że dużo wygodniej jest mi pracować takimi zrywami, kiedy przez jakiś czas intensywnie pracuję nad jakimś zadaniem, a potem robię sobie dłuższą przerwę na regenerację. W tym roku takie dłuższe przerwy przypadły na majówkę, wakacje i święta.

Dzięki temu miałem okazję popływać na żaglach, pojechać na festiwal w Jarocinie, czy wrócić do gry w turniejach szachowych.

Plany na 2022

Tak jak wspominałem – jeszcze w styczniu rusza kurs TDD Embedded. Niedługo ogłoszę ostateczną datę. W drugiej połowie roku chciałbym zacząć pracę nad kolejnym kursem – zobaczymy jeszcze jak to wyjdzie.

Poza tym chcę w tym roku skończyć serię 30 Devstories. Początkowo planowałem nagrywać jeden filmik dziennie, a to już trwa półtora roku i jestem w połowie 😀

Chcę również poprawiać swoje umiejętności prowadzenia firmy i delegowania zadań. A przez to chcę mieć więcej czasu na robienie live’ów na YT i artykułów na bloga. Mam nadzieję, że doświadczenia z zeszłego roku zaprocentują i uda się zrealizować plany.