Mocowania do silników z drukarki 3D

Ostatnio po ciężkiej przeprawie dotarły do mnie dwie przesyłki. Pierwsza z nich zawierała obejmy do silników i felgi zrobione na drukarce 3D, a druga śrubki do montażu tych części. Obie przesyłki zostały nadane na początku grudnia, a dotarły do mnie na początku lutego. Poczta Polska jak zwykle się spisała. No ale skoro części w końcu przyszły, mogłem zająć się składaniem mocowań silników i kół do nowego Micromouse.

Wydrukowane części prezentują się następująco:

Są to 4 mocowania silników, 8 felg i 8 nakładek na koła. Pomiędzy felgę i nakładkę miała wejść zębatka. Są to moje pierwsze części z drukarki 3D i jestem z nich bardzo zadowolony. Jak widać na obrazku, części wymagały pewnej obróbki – trzeba było poprawić otwory i usunąć trochę nadmiarowego filamentu. Największy problem drukarka miała z otworami 1.6mm na śruby mocujące silnik do obejmy. Jednak łatwo wyrobić te otwory po prostu wkręcając w nie śruby. Po prowizorycznym złożeniu wszystkiego do kupy wynikł pewien problem.

Zębatki na kołach nie stykają się z zębatką na wale silnika. Nakładki są za duże. Postanowiłem więc je zeszlifować do odpowiedniego rozmiaru. W ruch poszły więc narzędzia.

Materiał, z którego wykonane są części (PLA) łatwo poddawał się obróbce, a pozostała część bryły nie deformowała się. Zeszlifowaną warstwę należało potem jeszcze zdrapać przy pomocy śrubokrętu robiącego w tym przypadku za dłuto, a krawędź przejechać papierem ściernym. Po pomniejszeniu nakładek zębatki poprawnie się stykały.

Kolejnym krokiem było sklejenie felg, zębatek i nakładek tak, aby stanowiły jedną bryłę. Na feldze i nakładce znajdowało się miejsce na łożysko modelarskie o średnicy otworu wewnętrznego 3mm. Przez całą bryłę przechodziła śruba M3, na której koło miało się obracać. Koła skleiłem za pomocą super glue.

Następnie do mocowań przykręciłem silniki i przymocowałem kół za pomocą śrub M3. Z końcowego efektu jestem bardzo zadowolony.

Mocowania do płytki PCB zostaną przymocowane za pomocą śrub M3, otwory są widoczne po bokach. Po zamocowaniu PCB pod spodem powinny zostać 2mm prześwitu. Nowego PCB jeszcze nie mam zaprojektowanego, więc silniki będą musiały jeszcze poczekać zanim zostaną uruchomione.