W sobotę 20 maja na Politechnice Gdańskiej odbyła się dziewiąta edycja Trójmiejskiego Turnieju Robotów (TTR). Większość ludzi oglądających to wydarzenie na żywo może nie zdawać sobie sprawy z różnych szczegółów technicznych dotyczących robotów startujących w zawodach. Pomyślałem więc, żeby dokładniej opisać zastosowane rozwiązania, decyzje projektowe i trudności do pokonania kryjące się za poszczególnymi konstrukcjami. Postaram się również przybliżyć specyfikę poszczególnych konkurencji i omówić najczęściej stosowane taktyki. Materiału mam dosyć sporo, dlatego podzielę relację na dwie części. Dzisiaj skupię się na robotach z kategorii Freestyle. Natomiast konkurencje Line Follower, Sumo i Micromouse zostaną omówione w kolejnym odcinku.
