Zarówno w pracy, jak i w życiu codziennym zarządzanie czasem jest bardzo ważne. Szczególnie siedząc przed komputerem jesteśmy wystawieni na działanie wielu rozpraszaczy. Z drugiej strony człowiek może utrzymać maksymalną koncentrację tylko przez krótki czas. W ciągu dnia pracy możemy się zmusić do utrzymania koncentracji nawet przez kilka godzin, ale umysł nie pracuje wtedy tak efektywnie jak w krótkich interwałach i szybciej się męczy. Wtedy po kilku godzinach pracy jesteśmy w stanie jedynie zająć się mniej wymagającymi czynnościami i patrzeć na zegarek czekając na moment, kiedy możemy już iść do domu. Poza tym pracując nad jakimś zagadnieniem mamy naturalną tendencję do skakania z tematu na temat czy rozpraszania się mailami, rozmowami itp. Opisana przeze mnie dzisiaj technika pomodoro jest dobrym sposobem na opisane wyżej problemy.
Nazwa Pomodoro Technique wzięła się od kuchennego czasomierza w kształcie pomidora, który pozwala zająć się czym innym podczas gotowania nie bojąc się o osmalenie dna garnka. Sama technika jest bardzo prosta i wymaga następujących kroków:
- Wybierz zadanie do wykonania w 25 minut.
- Ustaw timer.
- W ciągu tego czasu skup się maksymalnie na problemie.
- Jeżeli wpadniesz na jakiś pomysł niezwiązany z zadaniem, albo coś cię rozproszy, zanotuj to, żeby nie uciekło.
- Po zakończeniu czasu oceń co udało ci się zrobić. Najlepiej zapisz to w postaci odhaczonego zadania.
- Zrób sobie 5 minut przerwy podczas której mózg odpocznie od pracy. Najlepiej w tym czasie przejdź się, przynieś sobie coś do picia, idź do toalety itp.
- Wybierz kolejne zadanie i zacznij kolejny cykl.
- Po czterech cyklach zrób sobie dłuższą przerwę np. 15 minut podczas której możesz się przewietrzyć, zjeść obiad itp.
Dzięki zastosowaniu tej techniki 25 minutowe okresy są bardzo produktywne. Jednocześnie dzięki przerwom masz możliwość przemyślenia tego co robisz na spokojnie i spojrzenia z innej perspektywy. Poza tym dzięki technice pomodoro łatwiej jest utrzymać skupienie przez cały dzień pracy. Aby dodatkowo zwiększyć produktywność można mieszać sobie zadania w kolejnych cyklach np. 1 cykl programowania, 1 cykl odpisywania na maile, 1 cykl programowania, 1 cykl code review.
Oczywiście czasem przerywanie programowania w środku rozwiązywania jakiegoś ważnego problemu nie jest dobrym rozwiązaniem. Dlatego spokojnie można wydłużyć sobie cykl np. o 2 minuty, żeby zakończyć myśl. Tak samo czasem zdarzy się, że cel osiągniemy przed upłynięciem całego czasu. W takim wypadku resztę czasu możemy przeznaczyć na porządkowanie spraw, które nas rozproszyły. Można także trochę przedłużyć sobie przerwę jako nagroda za dobrze wykonaną pracę.
Najważniejsze zalety tej metody to:
- prostota
- możliwość lepszego określenia ilości wykonanej pracy
- dzięki wykonywaniu konkretnych zadań w każdym cyklu nie mamy poczucia, że cały dzień minął i nic konkretnego nie zrobiliśmy
- pozwala utrzymywać koncentrację przez dłuższy czas
- dzięki zapisywaniu co zrobiliśmy w danych cyklach łatwiej jest wpisywać dane do narzędzi do śledzenia czasu pracy
Więcej o Pomodoro Technique można poczytać na stronie http://pomodorotechnique.com/. Zamiast używać kuchennego czasomierza polecam aplikację na PC Tomighty (http://www.tomighty.org/). Jest to prosta aplikacja odmierzająca czas poszczególnych części cyklu. Umożliwia ona zmienianie długości poszczególnych faz. Aplikację można używać nie tylko do pracy. Sprawdza się bardzo dobrze do ograniczenia sobie czasu marnowanego na fejsbuki, jutuby itp. Poza tym można ją wykorzystać zgodnie z przeznaczeniem timera kuchennego, żeby wiedzieć kiedy odejść od komputera i sprawdzić, czy nie przypalił się obiad.
9 czerwca 2017 at 08:43
Technika świetna w swojej prostocie. W połączeniu z metodą GTD (Getting Things Done) naprawdę pozytywnie wpływa na produktywność. Polecam program TeamViz, który pozwala połączyć obie techniki (http://www.teamviz.com/).